12
01-2024
godz. 18:00
Miejsce
Zespół Szkół Muzycznych im. Ignacego Jana Paderewskiego w Tarnowie, ul. Lippóczy'ego 4
Rodzaj koncertu
Musica-Ars Amanda
Rodzaj abonamentu
CENA BILETÓW:
NORMALNY : 25 zł
ULGOWY : 15 zł
MUSICA ARS AMANDA - TARNÓW

12-01-2024
godz. 18:00
Musica – ars amanda
Zespół Szkół Muzycznych im. Ignacego Jana Paderewskiego w Tarnowie, ul. Lippóczy'ego 4
CENA BILETÓW:
NORMALNY : 25 zł
ULGOWY : 15 zł
Wykonawcy:
Orkiestra Filharmonii Krakowskiej
Michał Śmiechowicz - dyrygent, prowadzenie koncertu
Michał Śmiechowicz - dyrygent, prowadzenie koncertu
Michał Poniżnik - klarnet
Michał Serwin - klarnet
Repertuar:
Johann Melchior Molter - Koncert klarnetowy A-dur MWV 6.41 w transpozycji na klarnet Es (org. klarnet D)
Wolfgang Amadeus Mozart - Koncert klarnetowy A-dur KV 622
Joseph Haydn - Symfonia nr 2 C-dur Hob.I:2
Instrumentaliści przodem
Muzyka instrumentalna w okresie klasycyzmu była nie tylko równoprawnym partnerem muzyki wokalnej, ale wręcz przechylała szalę popularności na swoją korzyść. Instrumentalista w czasach Bacha bywał najczęściej traktowany jak zdolny rzemieślnik, ale w czasach Mozarta jego pozycja wzrosła już na tyle, że gdy Wolfgang Amadeus chciał zaprezentować „swoim Prażanom” Koncert klarnetowy, namawiał do wspólnego wyjazdu Antona Stadlera, jednego z najzdolniejszych klarnecistów swoich czasów. To, kto wykona partię solową, stało się ważnym czynnikiem ostatecznego artystycznego kształtu nowego dzieła.
Przemiany stylów i form są jednak procesem, którego źródło rzadko bije tylko w jednym miejscu. Tym, co napędzało rozwój muzyki instrumentalnej, były bowiem nie tylko umiejętności muzyków, ale także rozwój techniki, czego klarnet jest dobrym przykładem. W kształcie zbliżonym do współczesnego instrument ten narodził się dopiero w XVIII stuleciu. Jego przodkiem był nieco cieplej (i ciszej) brzmiące, podobne do fletu chalumeau. Przyjmuje się, że twórcą pierwszego klarnetu był norymberski wytwórca instrumentów dętych Johann Christoph Denner. Nie ma pewności jednak, czy faktycznie to on zbudował pierwszy klarnet, czy zrobił to któryś z jego synów, również konstruktorów, którzy odziedziczyli firmę po ojcu. Taki instrument się nie zachował. Wiemy jednak, na czym polegał kierunek przemian – dodanie klap zwiększyło jego skalę, a co za tym idzie możliwości brzmieniowe. Od początku zatem stało się jasne, że klarnet miał sprostać wymaganiom rozbudowującej się orkiestry, a także stać się instrumentem solowym. Choć znaną nam dzisiaj postać osiągnął dopiero początkiem XIX wieku, od późnego baroku do czasów Beethovena zyskał na tyle duże zainteresowanie, że powstały na niego koncerty solowe i zajął stałe miejsce w składzie orkiestry symfonicznej.
Jednym z pierwszych twórców klarnetowego koncertu solowego był Johann Melchior Molter, nieco młodszy od Johanna Sebastiana Bacha. Co ciekawe, ich losy układały się podobnie – obaj urodzili się w niewielkich miejscowościach w Turyngii, oddalonych zresztą do siebie zaledwie o pół dnia drogi. Obaj o swoją karierę walczyli w większych ośrodkach – Bach w Lipsku, Molter w Karlsruhe. Ten drugi działał tam początkowo jako skrzypek, lecz jego ambicje sięgały dalej – chciał być kapelmistrzem. Po studiach z kompozycji, które odbył we Włoszech (kolejno w Wenecji i Rzymie), powrócił, by zająć w Karslruhe upragnione stanowisko. Stamtąd awansował na dwór księcia Wilhelma Henryka w Eisenach, a gdy dwór upadł w 1741, na krótko powrócił do Karlsruhe. Ostatnim miejscem jego działalności był dwór margrabiego Carla Friedricha w Baden-Durlach – tam działał do śmierci w 1765 roku. Większość dorobku Moltera zaginęła, jednak to, co przetrwało, pokazuje, że był on twórcą pomysłowym, rozmiłowanym w wirtuozerii i dobrze zaznajomionym ze stylem takich kompozytorów jak Vivaldi czy Scarlatti. Łączył ich osiągnięcia z niemieckim kontrapunktem oraz francuskim rozmachem. Pamięć o nim zawdzięczamy przede wszystkim repertuarowym poszukiwaniom współczesnych muzyków, którzy odkryli, że był on jednym z pierwszych, którzy napisali koncerty na ciągle udoskonalany klarnet. Sześć z nich powstało ok. 1745 roku. Pierwszy w tonacji A-dur wskazuje, że Molter poszukiwał po pierwsze drogi wyjścia z dominującej w baroku formy concerto grosso w kierunku koncertu solowego, po drugie starał się odnaleźć oryginalny język dla nowego instrumentu. W obu aspektach mamy do czynienia z work in progress – na rasowy koncert solowy przyjdzie jeszcze poczekać, a klarnet wykazuje wciąż wiele podobieństw do dużo popularniejszej wówczas trąbki.
Zdumienie budzi myśl o tym, jak wielki skok naprzód w zakresie solowego koncertu na klarnet dokonał się przez niespełna pół wieku, w twórczości Mozarta. Pomijając już niespotykany talent twórcy, na ów skok złożyły się dwie szczęśliwe okoliczności – przyjaźń kompozytora z Antonem Stadlerem i wyjątkowa na muzycznej mapie XVIII-wiecznej Europy pozycja Pragi. Praga po katastrofie wojny trzydziestoletniej i rozprawieniu się przez Habsburgów z czeską szlachtą, intensywnie walczyła o odbudowę swojego intelektualnego kapitału. Walka ta przebiegała między innymi w muzyce, co katoliccy Habsburgowie sami sprowokowali, wprowadzając powszechne nauczanie muzyki w niemal wszystkich warstwach społecznych. Chodziło o to, by lud uczestniczył w śpiewie kongregacji. Efekt przekroczył oczekiwania, bo ambitni Czesi wykorzystali ten fakt, by budować swoje kariery, także za granicą, czego jednym z najlepszych przykładów były włoskie tryumfy operowe Josefa Myslivečka, dorobek Leopolda Koželucha czy Františka Xavera Brixiego. Mozart wspominał, że, objeżdżając Europę, w każdej orkiestrze napotykał jakiegoś zdolnego Czecha. Powszechne umuzykalnienie sprawiło, że to właśnie Praga, a nie Wiedeń najbardziej ze wszystkich europejskich miast doceniła geniusz Don Giovanniego (napisanego zresztą dla parę lat wcześniej zbudowanego Teatru Stanowego) oraz fetowała niemal każdy przyjazd Mozarta. Choć Koncert klarnetowy, ostatnia duża orkiestrowa kompozycja, jaką Mozart napisał przed śmiercią, miała zostać pierwszy raz zagrana w Wiedniu, zabrzmiała premierowo właśnie w Pradze 16 października 1791 roku. Dzieło napisane zostało oryginalnie na klarnet bassetowy, którego Stadler był jednym z konstruktorów. Choć po jego śmierci instrument wyszedł z obiegu, wspaniały koncert przetrwał i grywany jest najczęściej na klarnecie A. Należy do żelaznego repertuaru na ten instrument. Pierwsza część utrzymana w formie sonatowej ukazuje dwa oblicza klarnetu – pełne elegancji oraz ciemniejszego liryzmu. W drugiej, powolnej, zaskakują podobieństwa do Recordare z Requiem, które Mozart komponował w tym samym czasie, co Koncert. Wreszcie finałowe Rondo, z pozoru beztroskie i wesołe, pobrzmiewa melancholią. Podobno, gdy po raz ostatni Mozart opuszczał Pragę, żegnał się z przyjaciółmi, mając łzy w oczach – wiedział, że już do niej nie powróci.
Pierwszy w 2024 roku koncert cyklu Musica Ars Amanda zwieńczy II Symfonia C-dur Hob.I:2 Józefa Haydna. Oto sam początek długiej drogi liczącej 104 symfonie. Jak zauważał pewien londyński recenzent, „Haydn nie powtarzając niczego, zawsze potrafił tak samo zachwycić”. Choć może jedna z najkrótszych symfonii, trwająca około 10 minut, nie dorównuje pełnym rozmachu symfoniom prezentowanymi w stolicy Zjednoczonego Królestwa, ma w sobie wiele uroku. Nic się w niej nie nudzi (jako jedyna nie zawiera żadnych powtórzeń). Warto zwrócić uwagę szczególnie na ogniwo trzecie Presto, w którym Haydn po raz pierwszy eksperymentował z formą symfonicznego ronda.
Mateusz Ciupka (Szafa Melomana, Ruch Muzyczny)
Inicjator wielu projektów kulturalno-artystycznych, a także założyciel oraz szef artystyczny orkiestry symfonicznej „Młodzi (nie)poważni”. Dyrygent jest absolwentem kierunków Edukacja Artystyczna
w Zakresie Sztuki Muzycznej oraz Dyrygentura Symfoniczna, które ukończył w Akademii Muzycznej w Łodzi. Tytuł magistra sztuki uzyskał w klasie dr hab. José Marii Florêncio na kierunku Dyrygentura Symfoniczno-Operowa w Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu. Swoje umiejętności dyrygenckie doskonalił uczestnicząc w warsztatach i prelekcjach prowadzonych przez cenionych dyrygentów: Sylvain Cambreling, Antoni Wit, Rafał Jacek Delekta, Marek Pijarowski, Marzena Diakun, Mieczysław Gawroński i Anna Szostak. Już podczas studiów pełnił funkcję asystenta dyrygenta przy produkcjach operowych: „Flis” S. Moniuszki, „Semele” G.F. Händla czy „Gianni Schicchi” G. Pucciniego. Dyrygent ma na swoim koncie wiele prawykonań dzieł muzyki współczesnej kompozytorów, takich jak Olga Hans, Krzysztof Grzeszczak, Tomasz Szczepanik, Michał Kawecki, Kosma Szust i Arshia Samsaminia. Artysta współpracował z zawodowymi orkiestrami symfonicznymi i zespołami wokalnymi m. in.: Trondheim Symfoniorkester (Norwegia), Trondheim Vokalensamble (Norwegia), Orkiestra Teatru Wielkiego im. Stanisława Moniuszki w Poznaniu, Orkiestra Symfoniczna Opery i Filharmonii Podlaskiej, Orkiestra Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze, Orkiestra Filharmonii Krakowskiej, Europa Chor Akademie w Gorlitz (Niemcy). Dyrygent dwukrotnie uczestniczył w międzynarodowym projekcie „Nowe głosy, ponownie odkryte opery. Powołanie Polsko-Norweskiej Akademii Operowej”, w ramach którego pełnił funkcję asystenta dyrygenta Jana Willema de Vriend przy produkcji opery „Il mondo della luna” J. Haydna oraz asystenta dyrygenta Alexandra Humali przy produkcji opery-oratorium „David & Bathsheba” S. Kleiberga, wystawianych przez Akademię Muzyczną w Łodzi we współpracy z Teatrem Operowym w Trondheim. Na osobiste zaproszenie Alexandra Humali, dyrygent asystował podczas koncertu wieńczącego sezon artystyczny 2022/2023 Filharmonii Krakowskiej prowadząc zespół bandy w II Symfonii c-moll „Zmartwychwstanie” G. Mahlera. Michał Śmiechowicz w ramach projektu Royal Opera Festival, przygotował Orkiestrę Festiwalową do produkcji oper: Gioacchino Rossini „Il Signor Bruschino” (jako asystent dyrygenta José Miguel Pérez-Sierra); Giovanni Pacini „Arabowie w Galii”; Gioacchino Rossini „Prawdziwy hołd”; Gioacchino Rossini „Cyrulik Sewilski”. Artysta jest stypendystą fundacji Europa Chor Akademie w Gorlitz wspierającą młodych dyrygentów i śpiewaków.
fot. P. Kurzawa
Michał PONIŻNIK – ukończył Akademie Muzyczną im. K. Pendereckiego w Krakowie w klasie klarnetu prof. A. Godka. Od 2009 roku jest klarnecistą - solistą Filharmonii im. K. Szymanowskiego w Krakowie. Pracuje również jako nauczyciel klarnetu w Szkole Muzycznej I st im. S. Moniuszki w Pałecznicy. Podczas swojej pracy nauczyciela jego uczniowie byli laureatami konkursów ogólnopolskich oraz międzynarodowych. Jako pedagog, zdobywał nagrody za wzorowe przygotowanie uczniów do konkursu, oraz nagrody Dyrektora za osiągnięcia w nauczaniu.
W latach 2018 oraz 2019 prowadził kursy mistrzowskie solowe, orkiestrowe oraz z zakresu kameralistyki - "Sommerkurs” Stryke Institutt NOR59 które odbywają się w Oslo - Norwegia. Brał udział w wielu kursach muzycznych u takich mistrzów klarnetu jak: Guy Deplus /Conservatoire Paris - Francja/, Michel Lethiec /Paris Conservatory - Francja/, Francois Houle /Vancouver Community College School of Music - Kanada/. Artysta uczestniczył także w wielu znaczących festiwalach m.in. Warszawska Jesień, Ad Libitum, Sacrum Profanum, Muzyka na Szczytach, Muzyka w Starym Krakowie, Festiwal Muzyki Polskiej, Festiwal Muzyki Filmowej, Gustav Mahler Festival. Współpracuje z wieloma orkiestrami jako muzyk solowy, jak i orkiestrowy zarówno w Polsce jak i za granicą /m.in. muzyk orkiestrowy: Opera Śląska, Tarnowska Orkiestra Kameralna, Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus, Opera Krakowska, AUKSO, Orkiestra Leopoldinum, Teatr im J. Słowackiego w Krakowie,Luzerner Theater - Szwajcaria, NOR59 - Norwegia, Montreal Symphony Orchestra – Kanada, Filharmonia Krakowska, Polish Art Philharmonic, Orkiestra Akademii Beethovenowskiej. Jest laureatem wielu nagród na krajowych i międzynarodowych konkursach muzycznych. Michał Poniżnik gra także również w zespołach kameralnych m.in. Cracow Clarinet Quartet, Conash Trio, Ara ensemble, Palabra de Musica Fuerte, z którymi koncertuje w całej Europie. Z zespołem Cracow Clarinet Quartet zrealizował wiele projektów autorskich m.in. zamowienie kompozytorskie, wielokoncertowe trasy zakończone wydaniem przez DUX płyty CD.
fot. K. Kalinowski
Michał SERWIN – edukację muzyczną zaczął w klasie klarnetu mgr Bartłomieja Koziny (PSM Wadowice), kontynuował w klasie klarnetu mgr Łukasza Iskrzyckiego (POSM Bielsko-Biała). Aktualnie student II roku studiów magisterskich w Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach w klasie dr hab. Prof. AM Arkadiusza Adamskiego. Laureat kilkunastu nagród na arenie ogólnopolskiej i międzynarodowej, m. in. I miejsce - Sava Dimitrov International Clarinet Competition (Bułgaria), I miejsce - III Concorso Internacional de Clarinete (Peru), II miejsce – Ogólnopolski Konkurs Muzyczny Centrum Edukacji Artystycznej, kat. klarnet. Umiejętności i warsztat doskonalił pod okiem wielu osobistości świata klarnetu, m. in. Hermann Stefansson (Szwecja), Gabor Varga (Węgry), Karel Dohnal (Czechy), Jorge Montilla (Wenezuela/USA), Bence Szepesi (Węgry).
Aktywny kameralista i muzyk orkiestrowy, koncertował m. in. we Włoszech, Niemczech, Węgrzech, Słowacji, Łotwie, Norwegii, Holandii. Aktualnie etatowy klarnecista Filharmonii Krakowskiej im. Karola Szymanowskiego.
fot. K. Konciak, materiały promocyjne Lutosławski Youth Orchestra